Niezależnie od tego, czy wybierasz się na wakacje za granicę czy zarabiasz pieniądze jako artysta uliczny mechanik samochodów przy granicy czy sprzedawca importowanych ubrań – czasem nieuchronnie musisz obchodzić się z obcą walutą. Jeśli więc chcesz wymienić pieniądze, masz dwie możliwości – skontaktować się z bankiem lub kantorem.
Banki vs. kantory wymiany walut
Oficjalna opinia mówi, że banki mają korzystne stawki, ale stosunkowo wysokie opłaty, podczas gdy wiele kantorów może pochwalić się znaną prowizją 0%, czyli opłatami zerowymi. Minimalna kwota transakcji nie jest ograniczona, a jeśli wymienisz dużo pieniędzy, możesz osiągnąć wyjątkowo korzystną stawkę. Generalnie nawet zachęca się turystów i mieszkańców krajów europejskich do wymiany pieniędzy w kantorze wymiany walut, ponieważ mogą oni uzyskać niekorzystną stawkę w sklepach, nawet tych, które dysponują przyjmowaniem płatności innych walut.
Naprawdę zero opłat?
Rzeczywistość może być jednak przeciwna. Kantory zazwyczaj pobierają opłaty, a ich stawki są czasem dość wysokie – szczególnie jeśli chcesz wymienić niewielką kwotę. I odwrotnie, jeśli chcesz zmienić dużą ilość pieniędzy, czasami musisz wcześniej umówić się na spotkanie, aby kantor miał dla ciebie wystarczającą ilość waluty. To jednak ma miejsce także w bankach, choć często na nieco innych kwotach, a podyktowane jest kwestiami bezpieczeństwa.
Lokalizację najlepszych kantorów w Bytomiu znajdziesz na stronie https://bytominfo.pl/.
Czy rzeczywiście taniej?
Nie zawsze władze państwowe mają rację i zachęcając do wymiany pieniędzy w kantorach, np. turystów, nie pomagają im. Nie zawsze bowiem kursy wymiany walut i opłaty, jakie są w kantorach, są tak korzystne dla turystów. Jednak często rzeczywiście lepiej jest wymieniać pieniądze wcześniej niż próbować je upłynnić w obcej dla danego kraju walucie. Jeśli pracujesz z obcą walutą, wymiana bankowa, stała i zapisana odgórnie może być dla Ciebie dużo korzystniejsza. Może być też odwrotnie. Wszystko zależy od Twoich priorytetów. Jedno jest pewne, warto pomyśleć, nim się zdecydujesz na jakieś trwałe rozwiązanie.